środa, 20 marca 2013

CHANGES

Dawno mnie tu nie było, a może byłem tylko tylko uznałem, że w moim ciągłym nic nie robieniu nie mam czasu na rzecz tak czaso- i pracochłonną jak napisanie tutaj kilku słow?
Wspominałem w ostatnim (tak, tym sprzed poł roku) przejawie mojej aktywności tutaj, że kwiecień miał być dla mnie początkiem czegoś nowego. Czy był? Hmm... No nie wiem. Pomijając rzecz tak oczywistą jak matura, która wcale nie była aż tak straszna jak miała być to nie było jakiś spektakularnych wydarzeń, które miałbym pamietać "to the end of time". Wydaję mi się, że to wrzesień był bardziej przełomowy. Zostałem studentem, co pozwoliło mi trochę inaczej spojrzeć na siebie i na świat dookoła mnie. Zmieniłem przede wszystkim miejsce zamieszkania i z zabitego dechami pasłęka trafiłem do miasta, które w Polsce mógłbym chyba nazwać metropolią. Miasta, które powinno mi pozwolić na szeroko rozumianą samorealizację. Myślę, że jest to jedno z niewielu miejsc w Polsce, o których mógłbym powiedzieć, że dadzą się lubić.

******
Post powyżej był napisanych dobrych kilka miesięcy temu i sam się zastanawiam dlaczego go wtedy nie opublikowałem. Nie mniej jednak mam nadzieję, że znajdzie się chociaż kilka osób, które, może przez przypadek, wylądują na moim blogu.
A propos mojej działalności w internecie. Jako, że pisanie nigdy nie było moją mocną stroną postanowiłem bardziej skoncentrować się na zdjęciach. Nie będzie to moja pierwsza próba prowadzenia photobloga, ale mam nadzieję, że tym razem wyjdzie z tego coś ciekawego.
Poniżej link do mojego profilu na Instagramie:

Instagram

Mam nadzieję, że pierwsze zdjęcia pojawią się tam około weekendu.

Pozdrawiam

sinner

PS. Jeśli chodzi o Gdańsk to nadal uważam, że w Polsce jest to jedno z ciekawszych miejsc.